Idąc czarnym szlakiem z Truskawia w stronę Karczmiska przechodzimy przez
teren rezerwatu Niepust. Szlak na dwóch odcinkach okresowo - zwłaszcza
wiosną, czasami nawet latem - zalany jest wodą. Dawniej, gdy nie było
jeszcze kładek, przejście tamtędy było nie lada wyzwaniem, czasami wręcz
niemożliwe - pojawiało się tu niewielu turystów. Teraz jest łatwiej. Z
jednej strony to lepiej, a z drugiej ..... w weekendy droga zamienia się
w deptak. Rowerzyści również odciskają tu swój ślad.
 |
Aparat średnioformatowy Linhof Technika 23 z obiektywem Xenar 3,5/105, statyw. |
Komentarze
Prześlij komentarz